Czemu blog?! - otóż odpowiedź wydawałaby się prosta, jednakże nie w tym przypadku. Sama nie wiem co mnie skłoniło tak naprawdę do założenia konta na blogspot.com. Niewątpliwie zaczęło się od tego, że uczestniczyłam w różnych sesjach, robiłam sobie dużo zdjęć i nie miałam gdzie tego udostępniać, nie chciałam zaśmiecać Facebook'a, a później nawet go nie posiadałam. Następnie zaczęłam dużo chodzić po sklepach, przeglądać nowinki modowe w gazetach, na blogach i Instagramie. Wtedy narodził się pomysł na bloga, jednak miał wyglądać inaczej niż ten (miałam go dzielić z moją kuzynką, miałyśmy podobną zajawkę i dużo pomysłów, ale nie wyszło, odłożyłyśmy to na "później"). Zaczęłam przez to dodawać na Instagramie zdjęcia ubrań czy stylizacji, ale wciąż nie myślałam oficjalnie o blogu. Pojawiły się pierwsze zapytania, czy nie chce założyć bloga modowego. Myśl by chwycić laptopa i w końcu zrobić to co właściwie chcialam od jakiegoś czasu pojawiła się niespodziewanie i nagle. Było to raczej spontaniczne. Pierwsza myśl podczas rozmów z najbliższymi znajomymi: "Ale co ludzie powiedzą?!". Dawno, dawno temu, przez wiele dość prywatnych sytuacji w życiu nauczyłam się by nie dbać o opinię, która podcina mi skrzydła. Miałam osoby, które mnie wspierały i to było najważniejsze. Nie żałuję tego kroku. W tej chwili blog jest dla mnie nieodłącznym elementem życia. Ta strona nauczyła mnie pokonywania barier, niedbania o komentarze, konsekwentności, pracowitości, a przede wszystkim dążenia do celu i wiary w jutro! Poznałam mnóstwo cudownych osób dzięki temu. Moja mama zapytała mnie, czy jestem świadoma, że nie będę miała czasu na bloga idąc do liceum, do którego będę musiała dojeżdżać (przez co będę traciła X godz. dziennie). Jedni mogą powiedzieć: "Sama wybrałaś sobie takie liceum!" lub "No to usuniesz bloga i tyle", ale nie nie! Wcale tak nie będzie! Mam jeszcze więcej motywacji. Mogę spać 3godz. na dobę, ale osiągnę swoje cele najpierw w szkole, później w zawodzie, a jednocześnie będę poświęcała czas na blogowanie, treningi i najbliższych! Czasem musimy podjąć decyzję, która może wymagać dobrej miny do gry, ważne by czuć się spełnionym i szczęśliwym. Życzę Wam dużo sił, wiary w siebie i pozytywnego podejścia! :)
Czemu Ensztos?- jest to kolejne pytanie, które często czytam/ słyszę. Osoby, które pojawiły się tu dość przypadkowo, czy po prostu mnie nie znają nie wiedzą, że mam na imię Natalia, stąd właśnie wzięło się EN (N). Sztos? Kiedyś, dawno temu, dostałam komentarz na Facebook'u o treści "sztos". Pamiętam, że nie miałam pojęcia wtedy co to oznacza, w moim środowisku nie używało się tego słowa. Teraz wiem, że sztos oznacza coś fajnego, totalny ogień! Stąd dość przypadkowo i spontanicznie wyszło Ensztos ;)
Czemu DDOBinsta?- jak zapewne większość z Was wie- jestem ambasadorką DDOBinsta. Zaczęło się od tego, że administrator strony założył konto na Instagramie, gdzie dodawał zdjęcia różnych (wybranych) dziewczyn. Napisał do mnie, czy może dodać moje zdjęcie, zgodziłam się. Po jakimś czasie napisał z zapytaniem, czy chciałabym podjąć się współpracy. Był to dla mnie wręcz prestiż, nie miałam wyrobionej "opinii" wśród czytelników, raczej nie miałam ich wielu wtedy. Jedyne co to marki, firmy i fanpage typu "Dziewczyny w Snapbackach" dodawali moje zdjęcia, zapraszali na sesje itp. Po poznaniu warunków i opisu współpracy pomyślałam: "Czemu by nie? Warto spróbować!". W tym czasie było jeszcze 5 innych blogerek w #ddobinsta. Byłam niezwykle podekscytowana, ktoś mnie dostrzegł i docenił! Z czasem nasz skład zaczął się powiększać. Administrator dodaje nasze zdjęcia na Instagramie i Facebook'u (co zwiększa wejścia na nasze profile), ale przede wszystkim skupia się na naszych postach, które udostępnia na stronie www. Kopiuje nasz tekst z postów (Bez zmieniania treści) i część zdjęć, wszystko następnie trafia na stronę wraz z odnośnikami do naszych blogów. Daily Dose of Beauty prowadzi również na stornie blogbook. To świetna sprawa jeśli posiadacie blogi i chcecie je rozpowszechnić! Wrzucacie tam swoje posty wraz z hasztagami, określającymi tematykę postu, by łatwiej było Was odnaleźć.
UWAGA! Jest konkurs DDOBinsta. Nagrodą jest oczywiście pozostanie jedną z nas (ambasadorek), ale także prezenty od We Pace It Apparrel i It Jewellery. Więcej informacji TUTAJ.
Wstecz w przeszłość... :
ddobinsta pierwsze slysze o czyms takim
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
Często powstają właśnie pytanie o nazwę bloga lub ''pseudonim'' jeśli jest to coś innego niż imię i nazwisko. A co do przygody z blogiem miałam dokładnie tak samo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam x
Mój Blog!
Ale śliczne zdjęcia :) i zazdroszczę bycia ambasadorką :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :
KONKURS 100 $ NA ZAKUPY W SHEIN!
Super post! I fajne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńhttp://olcia-believe.blogspot.com/
Dobrze, że wyjaśniłaś skąd nazwa, bo nigdy bym się nie domyśliła! :D
OdpowiedzUsuńA o #ddob dowiedziałam się dosłownie kilka dni temu (albo nawet wczoraj?).
Mój blog- ultradefenceless
Gratuluję współpracy z ddobinsta, ahh walka o ambasadorkę zacięcie się toczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Moj Blog - KLIK !:)
świetny post :*
OdpowiedzUsuńZapraszam!
Gabrielle->Klik!
Gratuluję, że ktoś docenił twoją pracę :)
OdpowiedzUsuńMój blog CLICK