Po długiej nieobecności postanowiłam, że czas wrócić z postami. W dużej mierze byłam zajęta nauką, maturą, itd. Dostanie się na studia mam już za sobą, teraz mogę rozwijać swoje pasje na nowo. Pomimo, że nie byłam obecna jako blogerka to w tym czasie miałam przyjemność uczestniczyć w różnych przedsięwzięciach, dlatego zastanawiam się nad osobnymi postami o nich. Co myślicie?
Ta sesja była dla mnie ważna z dwóch powodów: miała być początkiem powrotu do bloga oraz jestem na tych zdjęciach totalnie bez makijażu, mając mocną alergię. Chciałabym, aby dziewczyny były świadome swojej wartości i nie popadały w kompleksy patrząc na zretuszowane zdjęcia instagramowych modelek po licznych operacjach.
Przy okazji, zapewne większości moich starych postów nie dodałabym teraz, bo zmienił mi się styl, ja się zmieniłam i niektóre zdjęcia też nie były świetnie zrobione ale uznałam, że jakby nie patrzeć to część mnie i moje gimnazjalne starania, więc choćby z samego sentymentu pozostawię stare posty na blogu.
Miłego dnia Wszystkim!
Zdjęcia wykonała znajoma Wam już dusza artystyczna
Zuzia Lewandowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz